sobota, 7 grudnia 2013

Sa Pa - dzień 1

Dojechaliśmy do Lao Cai, mamy co prawda dwie godziny opóźnienia ale to nie problem. Podobnie jak przed startem, tuż przed przyjazdem na stację końcową uaktywnił się radiowęzeł z nową radosną pieśnią. Słowa na pewno oznaczały naszą i całego pociągu ogromną radość z przybycia tutaj i wysławiały piękno rejonu Sa Pa. :)
Jesteśmy już w busie, który zawiezie nas na miejsce gdzie bedziemy mogli odświeżyć się i zjeść śniadanie.
Poniżej dworzec i peron w Lao Cai:



CDN...
Jesteśmy w Sa Pa, teraz rozumiem dlaczego pociąg jedzie tylko do Lao Cai, odcinek 35 km busem jechaliśmy godzinę. Trasa prowadziła cały czas pod górę, jesteśmy na wysokości 1495 mnpm. Jemy teraz śniadanie. Później wyruszamy w góry. Mamy teraz przerwę na prysznic i za moment idziemy w góry.
Widok z okna


Idziemy na wędrówkę, nasza przewodniczka Zu, pokaże nam ścieżki przez wzgórza i doliny. Wędrujemy z plecakami, jest cudownie. Widoki mamy wspaniałe, może chociaż trochę klimatu oddadzą zdjęcia:




Teraz mamy przerwę na posiłek, w pięknych okolicznościach przyrody. Nasza knajpka, na zewnątrz i w środku:






Wpis jest bardzo krótki, za chwilę idziemy dalej. Ale kolejna niespodzianka - jest tutaj internet, wykorzystuję sytuację aby podzielić się informacjami na bieżąco.
CDN...
Idziemy widoki cudowne. Wędrować w górach północnego Wietnamu - bezcenne. 
Pola ryżowe, jest zima więc są w ciemnym kolorze. Na zielono zakwitną wiosną:



Widok z naszego homestay:


Nasze legowisko, mamy cały strych na około 30 osób. Warunki spartańskie ale jakże cudowne. Próbujemy tu wszystkiego, można powiedzieć, że widzieliśmy już cały kraj od południa do północy, od morza do gór a to jeszcze nie koniec - tydzień przed nami :)





Wieczór też mieliśmy niesamowity. Siedzieliśmy razem z gospodarzami przy ognisku, rozmawiając ( nasza przewodniczka Zu wyjaśniała wszystko o co pytaliśmy ) i przyglądając się gotowaniu. Zjedliśmy kolację i kladziemy się spać, na wsi o tej porze ciemno i chłodno.
Filmik jak powstawała kolacja jest tutaj:


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz