Jedziemy nad morze. Zatoka Ha Long, o ktorej wcześniej wspominałem - jedna z najbardziej rozpoznawalnych atrakcji krajobrazowych Wietnamu. Położona 170 km na wschód od Hanoi. Nazywana również zatoką "wynurzającego się smoka" - wpisana na światową listę UNESCO. Składa się z 1969 wysp, z których większość nie jest zamieszkana. Najsłynniejsza to Cat Ba, z portem i hotelami.
Kiedy dojedziemy, zaokrętujemy się i dwa dni pływamy po zatoce. W planie mamy również kajaki a noc spędzimy na statku.
CDN...
Dojechaliśmy, 170 km w 4 godziny, na tyle pozwalają tutejsze drogi. Czekamy na zaokrętowanie.
Nasz większy statek, na którym spędzimy noc stoi "na redzie" dopływamy do niego mniejszą łódką:
Jesteśmy już na statku, oczywiście Kwiatuszka, Owca i Kubuś też tu są:
Kajuta nie odbiega niczym ładnemu pokojowi hotelowemu:
Płyniemy, widoki oczarowują nas, z każdej strony morze i skaliste wysepki:
Dopływamy na jedną z nich, wysiadamy, idziemy zwiedzać jaskinie. Nikt z nas dotąd nie widział tak dużej jak jedna z nich. Obejście jej przygotowaną ścieżką zajęło nam około 15 minut. Szkoda, że ta atrakcja jest tak słabo opisana. Nawet w internecie, przygotowując się do wyjazdu nie znaleźliśmy dokładnych informacji o tym. Zatoka Ha Long, jest bardzo znanym miejscem, groty tam występujące już mniej, a szkoda, ponieważ są niezwykłe.
Wewnątrz jaskini:
Podpłynęliśmy również pod wyspę Soi Sim, która słynie z pięknej plaży i widokowego wzgórza. Oczywiście weszliśmy na górę, podejście było atrakcyjne również ze względu na normalną górską ścieżkę, nie schody. Niektórzy z nas dali radę nawet w crocsach, chociaż jak później mówili, łatwo nie było :) ale warto.
Poniżej panorama ze wzgórza:
Wieczorem po kolacji na statku, siedzieliśmy na górnym pokładzie, podziwiając gwiazdy i wyłaniające się z mroku skały.
Na dzisiaj to wszystkie atrakcje, jutro wstajemy rano, przed świtem, podziwiać wschód słońca.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz