wtorek, 26 listopada 2019

San Francisco - Alcatraz

Ostani cały dzień pobytu w San Francisco mieliśmy przede wszystkim zarezerwowany na zwiedzanie  wyspy i więzienia Alcatraz. Bilety zostały kupione jeszcze w domu, wiec wystarczyło nam tylko dotrzeć punktualnie na porom i podziwiać legendę. Bo co by nie mówić, z książek i filmów chyba wszyscy znamy to miejsce.
Wiem, że jestem o jeden dzień opóźniony z pisaniem tego posta, wybaczcie, wczoraj nie dałem już rady. Jednak Jacek tutaj wszystko już na bieżąco opisał, wiec  zapraszam na : Blog Jacka

Od siebie dodam kilka zdjęć z wczorajszej wycieczki:




Na pozostałą część dnia mieliśmy kolejne ambitne plany jednak niesprzyjająca pogoda: zupełnie nie pasujące do Kalifornii (w naszych wyobrażeniach) zimno, deszcz i wiatr zmieniły nam plany. To jednak nic złego, odpocząć trochę inaczej, tzn. pochodzić po sklepach "też pięknie".

Na dzisiaj to wszystko, zapraszam już na kolejny wpis, który przedstawi Wam realizację mojego, może nie dziecięcego, ale na pewno od wielu lat wyczekiwanego zrealizowania wielkiego marzenia.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz